Idealnie wypolerowane szkło i naczynia zawsze zwracają uwagę. Nadają lokalowi lekkości, a przy blasku zapalonych wieczorem świec pozwalają przenieść się w zupełnie inny świat – pełen elegancji, delikatności, wyjątkowości. Dla tego efektu warto zadbać, aby szkło było wypolerowane na najwyższy połysk.
Odciski palców na szkle, smugi po zmywaniu to dwa najcięższe grzechu szkła w lokalach gastronomicznych. Podobnie wygląda kwestia sztućców. Widok zacieków od wody wcale nie zachęca do jedzenia. Smugi, ślady po wodzie są trudne do ukrycia, zawsze zostaną zauważone, skrytykowane, skomentowane – a co gorsza, zapadną w pamięci na dobre. Jak tego uniknąć? Oczywiście rozwiązanie jest proste – polerka, polerka i jeszcze raz polerka.
Polerować – ile można?
Ręczne polerowanie szkła czy sztućców zajmuje sporo czasu. Pracownicy lokali gastronomicznych także nie chcą się tym zajmować. Praca jest nużącą i męcząca, a do tego stresująca szczególnie w weekendowe wieczory, kiedy gości jest zdecydowanie więcej, a zastawę trzeba uzupełniać na bieżąco w szybkim tempie. Na szczęście jest inne rozwiązanie – gastropolerki do sztućców oraz szkła. Urządzenia nie zajmują wiele miejsca, działają automatycznie i usprawniają pracę personelu. W przypadku gastropolerek do sztućców wystarczy je wrzucić do polerki, dosypać specjalny ekologiczny granulat i w kilka minut mamy idealnie lśniące noże i widelce. Natomiast w przypadku szkła polerki skutecznie usuną zacieki dzięki specjalnym włóknom na szczotkach. Z tak efektywnym, profesjonalnym sprzętem gastronomicznym zyskasz perfekcyjnie wypolerowane sztućce i kieliszki, pozbędziesz się braków zastawy, które generują przestoje, a w konsekwencji nie pozwalają płynnie obsługiwać klientów. Z gastropolerkami oszczędzasz przede wszystkim czas, ale i pieniądze. Zakładając, że polerowanie zajmuje jedną godzinę dziennie, podczas której możesz sprzedać kawę i deser za 50 zł, w ciągu miesiąca generujesz zysk w wysokości 1400 zł, a w skali roku prawie 17 000 zł. To są już konkretne sumy, które możesz przeznaczyć na kolejne inwestycje i rozwój swojego lokalu!
Gastropolerka za darmo?
Nadal jesteś sceptykiem i nie wiesz, czy faktycznie warto inwestować w gastropolerkę? Liczysz każdy grosz i nie wiesz, czy kolejne lockdown’y nie spowodują zamknięcia Twojego interesu. Jest to absolutnie zrozumiałe, szczególnie w obecnych czasach niepewności. Wielu restauratorów i ludzi z branży hotelarskiej czy gastronomicznej obawia się teraz nowych inwestycji. Jest jednak sposób, abyś wypróbował gastropolerkę za darmo! Możesz ją przetestować! Przyjedziemy do Ciebie, podłączymy sprzęt, przeszkolimy Twój personel, a Ty w ciągu tygodnia sprawdzisz, ile możesz zyskać wykorzystując gastropolerkę! Już w tym czasie przekonasz się o oszczędnościach związanych ze zmniejszonymi wydatkami na pralnię, uzupełnianie potłuczonego szkła w trakcie polerowania ręcznego przez personel. Odczujesz też zyski z przeniesienia członków Twojej załogi z zaplecza na salę restauracyjną czy kawiarnię.